Rozmaite kalendarze świąt nietypowych (na przykład ten) informują nas chętnie, że 26 grudnia świętujemy swojsko brzmiący „dzień rzucania owsem w wieśniaków”. Trudno jednoznacznie powiedzieć skąd wzięto tę powtarzającą się (zapewne poprzez kopiowanie) nazwę, natomiast nie jest to jedno ze świąt sztucznie wymyślonych na potrzeby sensacji. Co więc jest na rzeczy?
Miesiąc: Grudzień 2017

Szóstego grudnia, w dniu kojarzonym głównie z popularnymi mikołajkami, swoją niepodległość świętuje jeden z mniej poznanych (przez przeciętnego Polaka) krajów Europy – Finlandia. W tym roku jest to okrągła, setna rocznica. Z tej okazji, oraz ponieważ miałem okazję spędzić tam niemal rok, prezentuję zbiór ciekawostek: zasłyszanych, przeczytanych, mam nadzieję, że w 100% prawdziwych.
Historia
Skoro o stuleciu niepodległości mowa, warto zacząć właśnie od tej części.
- 6 grudnia 1917 niepodległość proklamowała Eduskunta (parlament fiński, który funkcjonował już od jakiegoś czasu). Kraj wyzwolił się wówczas spod panowania rosyjskiego, gdzie funkcjonował jako Wielkie Księstwo Finlandii. Przesłanką do tego kroku była rewolucja lutowa i abdykacja cara Mikołaja, który wiązał WKF z Rosją unią personalną.